Nie wiem, czy to kwestia nudy czy impulsu, ale zainstalowałem
plinko app podczas czekania w kolejce u lekarza w Olsztynie. Zaczęło się od jednego rzutu, potem kolejnego… i zanim się obejrzałem, czekałem już nie na wizytę, a na kolejne mnożniki. Gra jest banalna, ale daje naprawdę dużo frajdy. Co ciekawe, nie musiałem się rejestrować ani kombinować – po prostu klik i grasz. Taka prostota to coś, czego często brakuje innym aplikacjom.